Wycieczka do Wrocławia

opis niedostepny

W dniach 1.06 – 3.06.2017  - my brzeszczańskie amazonki , pojechałyśmy na wycieczkę integracyjno – poznawczą do Wrocławia.  

Dzień I   Wyjechałyśmy spod siedziby „Dudek –busem” kierowanym przez kierowcę panią Renatę.Pojechało nas 18.Z autostrady skierowałyśmy się w stronę Góry św. Anny i zwiedziłyśmy bazylikę z figurką św. Anny Samotrzeciej, Plac Rajski, Grotę Lourdes. Przy pięknej pogodzie popatrzyłyśmy na panoramę ziemi opolskiej.Stamtąd pojechałyśmy do zamku Moszna z 99 wieżyczkami i posłuchały historii opowiedzianej przez przewodnika. Dziś zamek prowadzi działalność usługową i w nim zjadłyśmy obiad. Pospacerowałyśmy po parku pełnym rododendronów.Następnie pojechałyśmy do Wrocławia i zakwaterowałyśmy się w hotelu TRIO.Po krótkim odpoczynku pojechałyśmy do wrocławskiego ZOO, by zobaczyć słynne Afrykarium baseny wodne z żywymi zwierzętami morskimi z wybrzeży Afryki. Szczególne wrażenie wywarł tunel nad którym za szybami, a nad naszymi głowami pływały rekiny.Przyszła do nas wrocławska amazonka Halina, która nasze koleżanki poznały na spartakiadzie.Część z nas powędrowała na Rynek, by zobaczyć Wrocław nocą. Zaglądnęłyśmy do klubu PRL.Przed klubem pośmiałyśmy się z 2 przebierańców ubranych w milicyjne mundury z epoki PRL i zbierających do czapek datki na konserwacje pałek. Zaglądnęłyśmy do klubu Hawana. Halina pokazała życie nocne Wrocławia , mimo późnej pory tętniącego życiem.

Dzień II   Po śniadaniu zaczęłyśmy zwiedzać Wrocław z przewodnikiem p. Justyną. Przez Rynek przeszłyśmy na przystań, gdzie o 12-stej odbyłyśmy rejs po Odrze pod mostami. Z rzeki patrzyłyśmy na zabytki, a następnie pieszo oglądnęłyśmy najważniejsze zaczynając od Ostrowa Tumskiego. Oglądnęłyśmy gotycki kościół NMP, katedrę J. Chrzciciela, dwupoziomową świątynię Św. Krzyża i Św. Bartłomieja.Weszłyśmy do świątyni greko-katolickiej. Przeszłyśmy szlakiem historycznym odczytując na metalowych tablicach w chodniku daty najważniejszych dla Wrocławia wydarzeń aż do 1000r.Patrzyłyśmy na kupieckie kamieniczki odrestaurowane lub odbudowane  ze zniszczeń wojennych wg zachowanych starych zdjęć. Spodobały się nam "Jaś" i "Małgosia". Ogromne wrażenia wywarł budynek Uniwersytetu Wrocławskiego z aulą Lepooluinium i salą Oratorium. Przewodniczka opowiedziała o zbiorach Ossolineum.W Kuźni smaków zjadłyśmy obiad. Następnie pojechałyśmy pod Halę Stulecia wybudowaną w 1913r. Dawniej zwaną Halą Ludową. Patrzyłyśmy na koncert fontann przy dźwiękach muzyki.Na koniec dnia wyjechałyśmy na 49 piętro SKY  TOWER. Przy pięknej pogodzie z tej wysokości Wrocław prezentował sie pięknie i zielono ze wstęgą Odry.

Dzień III    Na 9-ą pojechałyśmy zobaczyć Panoramę Racławicką Styki i Kossaka. Niesamowite wrażenie  i przeżycie wywołało 3D,  gdy trudno odróżnić płótno od realnego krajobrazu stworzonego w kierunku widza.

Zostałyśmy zaproszone do siedziby wrocławskich Amazonek . Przy kawie i cieście wymieniałyśmy doświadczenia. Była szefowa Magda oraz Halina ,Asia i Grażyna. Razem poszłyśmy na obiad do Misz-Masz. Razem wróciłyśmy po Halę Stulecia. Asia fundnęła nam lody. Niektóre z nas poszły zwiedzać Ogród Japoński równolegle zbudowany z Halą .Po pożegnaniu z wrocławskimi koleżankami o 17-ej wyruszyłyśmy w stronę Brzeszcz.

SERDECZNIE DZIĘKUJEMY ZARZĄDOWI: Krysi, Eli i Wandzi- za organizację, program  pracę włożoną by wszystko się udało.Za atmosferę oraz za to, że pięknie się ,uzupełniają a Pani kierowcy Renacie za bezpieczną jazdę .

Ja też tam byłam i...opisałam Zosia Faber – Lichosyt .

 

opis niedostepny